Mieszkanie z granatem

Przygotowując projekt tego wnętrza dostałam kilka wytycznych: miało być przytulnie, w skandynawskiej stylistyce, dodatkowo inwestorzy byli otwarci na mocny akcent kolorystyczny. Jako kolor  dodatkowy wybraliśmy granat, który pojawia się prawie we wszystkich pomieszczeniach. Występuje w kuchni w połączeniu z blatami imitującymi nowoczesny marmur, białą mozaiką na ścianie i czarnymi uchwytami. Całości dopełniają fronty w kolorze orzecha. W obydwóch sypialniach granatowa szafa  łączy się z granatowymi ścianami za łóżkiem tworząc spójną całość. Część kuchenną od części salonu oddziela stół i orzechowe lamele na ścianie. Nad stołem wisi piękna nowoczesna lampa. Wygospodarowaną dalej ścianę za telewizorem zdobi delikatna nowoczesna tapeta. Po drugiej stronie postawiliśmy loftową witrynę, której drzwi zdobi ryflowane szkło. Jeżeli chodzi o funkcjonalność starano się wygospodarować jak najwięcej miejsca do przechowywania. Mieszkanie będzie używane przecież przez 6 osób jednocześnie. W przedpokoju dzięki przebudowie ścian umieściłam szafę w kształcie litery „L”, w której zaraz po wejściu do mieszkania znajduje się część na ubrania i buty oraz od strony pokoi część gospodarcza. W każdej sypialni wygospodarowałam miejsce do przechowywania ubrań, a w łazience również dzięki przebudowie ścian uzyskałam wnękę, w której za składanymi drzwiami sprytnie ukryłam pralkę i półki na środki czystości. Dobór kolorów i materiałów sprawił, że powstałe wnętrze jest oryginalne i ponadczasowe.